Co musisz wiedzieć, aby robić dobre zdjęcia do mediów społecznościowych – kilka porad
Chcesz robić lepsze zdjęcia do social mediów? Nieważne też czy dysponujesz smartfonem, kompaktem czy lustrzanką. Informacje, które tu znajdziesz pomogą Ci wykonywać lepsze zdjęcia do na Facebooka, Instagrama czy na stronę WWW. Nieważne, czy jesteś właścicielem kawiarni, restauracji, czy hotelu. W niniejszym artykule zajmiemy się kilkoma tematami, które są istotne z punktu widzenia fotografii robionej do social mediów.
Kwestie, które poruszymy dotyczą w szczególności:
- Czy do fotografii muszę mieć prawdziwy aparat? Jeśli tak to jaki i ile może kosztować?
- Czy dobry smartfon wystarczy do fotografii kulinarnej, produktowej? Jeśli tak to jaki i z jakim wyposażeniem?
- Jakiego dodatkowego wyposażenia będę potrzebować? Czy jest coś co muszę mieć oraz coś co warto?
- Co warto wiedzieć o świetle, kompozycji i scenografii, żeby robić lepsze zdjęcia do social mediów?
Fotografia smartfonowa. Czy muszę mieć prawdziwy aparat do zdjęć do social media?
Gdyby 10 lat temu, ktoś powiedział, że będzie robił zdjęcia produktowe smartfonem zostałby z pewnością wyśmiany. Od kilku lat mamy na rynku smartfony, które pozwalają, w pewnych warunkach, robić wystarczającej jakości zdjęcia nie tylko do social mediów, ale też do sklepów internetowych. Niestety, są to najczęściej smartfony zaliczane do tzw. segmentu flagowców, których ceny zaczynają się od 3 tys. PLN. Zdarzają się wyjątki, ale w większości przypadków tańsze modele mają oprócz zalet dużo wad. Niemniej nawet te tańsze modele całkiem nieźle sobie radzą w fotografii produktowej, np. kulinarnej, rękodzieła, a także drobnych przedmiotów.
Smartfony dają dużą kontrolę nad procesem fotografowania i w szczególnych przypadkach możemy zbliżyć się do efektów jakie prezentują lustrzanki czy bezlusterkowce. I choć mają nadal relatywnie słabej jakości obiektywy i małej wielkości sensowy, które rejestrują obraz, to w przypadku fotografii kulinarnej, rękodzieła, czy drobnych przedmiotów ma to mniejsze znaczenie. Już nawet wielkość zdjęcia 12 MPix ze smartfona bez probelmu nadaje się do social mediów, czy do sklepu internetowego.
Jak robić dobre zdjęcia do social mediów smartfonem?
Aby uzyskać zadowalający nas efekt musimy spełnić jednak kilka warunków. Jest kilka rzeczy o które musimy zadbać. Najważniejsze jest dobre oświetlenie i przemyślana ekspozycja oraz odpowiednie tło. Pozostaje problem głębi ostrości (rozmycia tła), który w lustrzankach i bezlusterkowcach występuje naturalnie. Nie zawsze jest on konieczny, a czasem nawet pożądany. Jeśli jednak w naszej fotografii produktowej lubimy operować rozmyciem tła, to zaopatrzenie się w bardziej zaawansowany aparat cyfrowy będzie koniecznością.
W fotografii smartfonem jak i aparatem cyfrowym możemy wykorzystać zarówno światło dzienne jak i sztuczne. Najważniejsze, żeby było go dostatecznie dużo. O ile aparaty cyfrowe nieźle radzą sobie w trudnych warunkach oświetleniowych, o tyle smartfony tylko pozornie potrafią robić dobre zdjęcia w słabym oświetleniu. Tryb nocny czy wysokie ISO jest dobre do fotografii sytuacyjnej i pamiątkowej. Jeśli przyjrzymy się zdjęciu nocnemu ze smartfona zauważymy, że nie będzie nadawać się do wykorzystania jako zdjęcie produktowe. Do zdjęć produktowych wykonywanych za pomocą smartfona w świetle sztucznym, możemy wykorzystać zarówno lampy światła ciągłego jak i namioty bezcieniowe. Podobnie, możemy ze smartfonami wykorzystać blendę lub inne źródło światła ciągłego. Efekty oświetlania sceny będą widoczne tak samo w fotografii smartfonowej jak i zaawansowanym aparatem.
Jakiego dodatkowego wyposażenia w fotografii smartfonowej będę potrzebować?
Jak już mówiłem sam aparat może mieć mniejsze znaczenie w fotografii produktowej. Jest dużo innych czynników, znacznie ważniejszych w procesie wykonania dobrego zdjęcia reklamowego. Bardzo ważne jest światło i przygotowanie produktu, ale nie mniej ważny jest sprzęt.
Wyposażenie studia może wyglądać znacznie bardziej różnorodnie. Wiele zależy od tego co fotografujemy. Jeśli chodzi o światło, absolutne minimum, to dwa źródła światła. Na początek wystarczą źródłą światła ciągłego z lampą i parasolką każde. Jest to koszt od 200-500 PLN. Parasolki, szczególnie białe, rozpraszające to dobry pomysł, ale tylko w przypadku fotografowania matowych przedmiotów, w których nie będzie widoczne odbicie źródła światła. Oczywiście lampy błyskowe mają swoje zalety, ale ich koszty i systemy wyzwalania oraz doświetlania sceny, może skutecznie powstrzymać nasze inwestycje na początku. Dobrze, jeśli mamy trzecie źródło światła, bo lepsze doświetlenie, czy kombinacje odbić mogą wymagać większej liczby lamp. Dwie lampy skierowane na produkt pod kątem 45 stopni i jedna umieszczona za produktem, która pełni rolę tzw. kontry, pozwolą robić zadowalające zdjęcia. Lampy światła ciągłego mogą pracować z tzw. parasolkami lub z tzw. softboksami. Do rozproszenia światła lepiej będzie użyć softboxów, które dzięki swojej konstrukcji, dają przyjemniejsze, bardziej miękkie światło.
Oczywiście nie możemy zapominać o statywie do aparatu i innych potencjalnych rekwizytach, jak np. tła do zdjęć, duże kartki brystolu różnego koloru, odpowiedniego do naszych potrzeb stolika, czy w końcu szyby, przezroczystej lub białej. Powierzchnie szklane lub dające mocne odbicia mogą być wykorzystywane w fotografii produktowej jako źródło dodatkowych efektów wizualnych. Całkiem innym podejściem jest wykorzystanie zestawów lub namiotu do fotografii bezcieniowej. Zdecydowanie ograniczają one kreatywne wykorzystanie światła, ale w wielu sklepach online i portalach aukcyjnych takie fotografie są nawet preferowane. Zdjęcia mają pokazywać po prostu produkt takim, jaki jest.
Photo by Visual Stories -Micheile on Unsplash